Iga Świątek wskazuje tenisistę, który wypełnił lukę po Rafaelu Nadalu po jego zakończeniu kariery.
Iga Świątek przyznała, że przestała oglądać tenis ATP po zakończeniu kariery przez Rafaela Nadala.
Iga Świątek ujawniła, który zawodnik sprawił, że na nowo pokochała tenis ATP po zakończeniu kariery przez Rafaela Nadala. Obecna wiceliderka światowego rankingu przyznała, że w dużej mierze przestała oglądać męski tenis po tym, jak 22-krotny triumfator turniejów wielkoszlemowych zakończył karierę w listopadzie ubiegłego roku. Jednak teraz pewna wschodząca gwiazda wypełniła tę lukę.
Polska tenisistka miała „problem” ze znalezieniem zawodników ATP, którym mogłaby kibicować po odejściu Nadala. Jednak od tego czasu odkryła nową twarz w osobie João Fonseki – brazylijskiego nastolatka, który przeżywa przełomowy sezon.
Fonseca od dawna był typowany na wielką gwiazdę tenisa i już w wieku 18 lat zaczyna spełniać te oczekiwania. Brazylijczyk zakończył 2024 rok triumfem w turnieju Next Gen ATP Finals, który w przeszłości wygrywali m.in. Carlos Alcaraz i Jannik Sinner. 18-latek rozpoczął nowy sezon od zwycięstwa w Challengerze w Canberze, a następnie zakwalifikował się do głównej drabinki wielkoszlemowego Australian Open, gdzie w pierwszej rundzie sensacyjnie pokonał rozstawionego z numerem 9 Andrieja Rublowa. W lutym zdobył swój pierwszy tytuł ATP w Buenos Aires i osiągnął najwyższy w karierze ranking – 68. miejsce. Jego błyskawiczny awans zwrócił uwagę całego tenisowego świata – a teraz nawet Świątek została jego fanką.
„Myślę, że jest niesamowity” – powiedziała pięciokrotna mistrzyni wielkoszlemowa w rozmowie z ESPN.
„Po tym, jak Rafa zakończył karierę, nie oglądałam zbyt wiele ATP. Zawsze śledzę Carlosa Alcaraza. Miałam problem ze znalezieniem innych zawodników, którzy naprawdę by mnie zachwycili i których grę bym pokochała. A potem zobaczyłam João i naprawdę spodobało mi się, jak gra i porusza się po korcie. Decyzje, które podejmuje na korcie, są imponujące.”
Fonseca wywarł więc duże wrażenie na byłej liderce światowego rankingu. Świątek przyznała, że dzięki brazylijskiemu nastolatkowi będzie teraz częściej oglądać męski tenis.
„Myślę, że na pewno będzie zawodnikiem, którego będę śledzić. Dzięki niemu być może będę częściej oglądać ATP i czerpać z tego przyjemność. Jest niesamowity i radzi sobie świetnie. Jest na nim ogromna presja, więc mam nadzieję, że brazylijscy kibice będą podchodzić do niego z większym spokojem, bo on wciąż jest młody i ma czas na rozwój. Jeśli zachowa spokój i będzie robił postępy krok po kroku, to na pewno stanie się wielkim graczem.”
Świątek i Fonsecę łączy także pewien wspólny element – oboje są sponsorowani przez szwajcarską markę sportową On. To oznacza, że wiceliderka rankingu WTA śledziła rozwój Fonseki wcześniej niż większość kibiców. Oboje biorą obecnie udział w prestiżowym turnieju ATP i WTA 1000 w Indian Wells. Świątek walczy o obronę tytułu, a Fonseca debiutuje w imprezie dzięki dzikiej karcie.